Drukuj

Odwarstwienie siatkówki to niebezpieczne schorzenie, które grozi całkowitą i nieodwracalną utratą wzroku. Czas odgrywa tu niezwykle ważną rolę - przy pierwszych objawach choroby można bowiem przywrócić całkowitą lub bardzo dobrą ostrość widzenia. Dlatego nie wolno lekceważyć sygnałów, które świadczą o tym, że w którejś z warstw siatkówki doszło do uszkodzenia naczyń i wylewu, choć - niestety - takie sygnały nie zawsze się pojawiają.

 

Siatkówka to najważniejsza część oka, dzięki której możemy rozpoznawać kształty i obrazy, czyli po prostu widzieć. Jest tkanką o grubości 0,25-0,4 mm, zbudowaną z dziesięciu warstw, przez które musi przejść wiązka światła. Gdy dotrze do ostatniej warstwy fotoreceptorów, które zmieniają energię świetlną na elektryczną, przekazywaną poprzez komórki dwubiegowe i zwojowe do mózgu - powstaje obraz. W siatkówce istnieją aż cztery rodzaje komórek nerwowych.
Dzięki temu poprzez nerw wzrokowy docierają do mózgu impulsy i powstaje obraz, który potrafimy bezbłędnie rozpoznać. Tak zaczyna się proces widzenia.

 

Rola siatkówki

Abyśmy mogli coś zobaczyć, milion włókien nerwowych musi zebrać wszystkie informacje pochodzące z całej powierzchni siatkówki i poprzez nerw wzrokowy (czyli biologiczny kabel zbudowany z miliona włókien nerwowych) przesłać do mózgu.
W centralnym miejscu siatkówki, które odpowiada za widzenie szczegółów, znajduje się plamka żółta, zbudowana z sześciu warstw. Ponieważ jest cieńsza od siatkówki, promienie światła szybciej przez nią przechodzą. Jest zbudowana ze specjalnych fotoreceptorów nazywanych czopkami. To one gwarantują odróżnianie najmniejszych, najbardziej kolorowych i najbardziej precyzyjnych fragmentów, z których składa się obserwowany przez nas obraz.
Precyzja widzenia wynika z tego, że każdy czopek, czyli fotoreceptor, jest zakończony oddzielnym nerwem, który błyskawicznie przesyła informacje do mózgu.
W innych częściach siatkówki, które bezpośrednio nie uczestniczą w procesie widzenia, jeden nerw odbiera sygnały od kilkudziesięciu fotoreceptorów.

Odwarstwienie siatkówki - objawy

Nie zwlekajmy ani godziny i jedźmy na ostry dyżur okulistyczny, gdy przeszkadzają nam latające muszki, czarny deszcz, kropki lub farfocle przed oczami. To znak, że w siatkówce powstała wyrwa, dziura i prawdopodobnie przerwane zostało naczynie krwionośne. Wylewająca się z niego krew jest widziana przez pacjenta w postaci czarnego deszczu. Przez nią przesącza się też płyn wypełniający wnętrze oka. Im większe uszkodzenie, tym szybciej płyn przecieka pod siatkówkę i zaczyna ona coraz bardziej się odwarstwiać.
Pierwszym symptomem zaczynającego się odwarstwienia bywają błyski pojawiające się zarówno w dzień, jak i w nocy. Albo chory nagle przestaje widzieć jedną stroną oka - tak, jakby miał na nim zasłonę (jej wielkość zależy od tego, jak duży fragment siatkówki uległ odklejeniu). Jeśli siatkówka odkleiła się po stronie skroni, nie widzimy częścią oka bliższą nasadzie nosa.
Upośledzenie widzenia jest związane ze sposobem, w jaki siatkówka jest odżywiana. Jedną trzecią składników odżywczych dostarczają naczynia krwionośne znajdujące się na jej powierzchni. Dwie trzecie pokarmu pochodzi z naczyń przebiegających wewnątrz gałki ocznej.
Gdy siatkówka się odklei od wewnętrznej powierzchni ściany gałki, traci kontakt z naczyniami krwionośnymi, które ją odżywiają, i obumiera. To proces, którego nie da się odwrócić.

Odwarstwienie siatkówki to niebezpieczne schorzenie, które grozi całkowitą i nieodwracalną utratą wzroku. Czas odgrywa tu niezwykle ważną rolę - przy pierwszych objawach choroby można bowiem przywrócić całkowitą lub bardzo dobrą ostrość widzenia. Dlatego nie wolno lekceważyć sygnałów, które świadczą o tym, że w którejś z warstw siatkówki doszło do uszkodzenia naczyń i wylewu, choć - niestety - takie sygnały nie zawsze się pojawiają.

Siatkówka umożliwia widzenie

Siatkówka to najważniejsza część oka, dzięki której możemy rozpoznawać kształty i obrazy, czyli po prostu widzieć. Jest tkanką o grubości 0,25-0,4 mm, zbudowaną z dziesięciu warstw, przez które musi przejść wiązka światła. Gdy dotrze do ostatniej warstwy fotoreceptorów, które zmieniają energię świetlną na elektryczną, przekazywaną poprzez komórki dwubiegowe i zwojowe do mózgu - powstaje obraz. W siatkówce istnieją aż cztery rodzaje komórek nerwowych.
Dzięki temu poprzez nerw wzrokowy docierają do mózgu impulsy i powstaje obraz, który potrafimy bezbłędnie rozpoznać. Tak zaczyna się proces widzenia.

Rola siatkówki

Abyśmy mogli coś zobaczyć, milion włókien nerwowych musi zebrać wszystkie informacje pochodzące z całej powierzchni siatkówki i poprzez nerw wzrokowy (czyli biologiczny kabel zbudowany z miliona włókien nerwowych) przesłać do mózgu.
W centralnym miejscu siatkówki, które odpowiada za widzenie szczegółów, znajduje się plamka żółta, zbudowana z sześciu warstw. Ponieważ jest cieńsza od siatkówki, promienie światła szybciej przez nią przechodzą. Jest zbudowana ze specjalnych fotoreceptorów nazywanych czopkami. To one gwarantują odróżnianie najmniejszych, najbardziej kolorowych i najbardziej precyzyjnych fragmentów, z których składa się obserwowany przez nas obraz.
Precyzja widzenia wynika z tego, że każdy czopek, czyli fotoreceptor, jest zakończony oddzielnym nerwem, który błyskawicznie przesyła informacje do mózgu.
W innych częściach siatkówki, które bezpośrednio nie uczestniczą w procesie widzenia, jeden nerw odbiera sygnały od kilkudziesięciu fotoreceptorów.

Odwarstwienie siatkówki - objawy

Nie zwlekajmy ani godziny i jedźmy na ostry dyżur okulistyczny, gdy przeszkadzają nam latające muszki, czarny deszcz, kropki lub farfocle przed oczami. To znak, że w siatkówce powstała wyrwa, dziura i prawdopodobnie przerwane zostało naczynie krwionośne. Wylewająca się z niego krew jest widziana przez pacjenta w postaci czarnego deszczu. Przez nią przesącza się też płyn wypełniający wnętrze oka. Im większe uszkodzenie, tym szybciej płyn przecieka pod siatkówkę i zaczyna ona coraz bardziej się odwarstwiać.
Pierwszym symptomem zaczynającego się odwarstwienia bywają błyski pojawiające się zarówno w dzień, jak i w nocy. Albo chory nagle przestaje widzieć jedną stroną oka - tak, jakby miał na nim zasłonę (jej wielkość zależy od tego, jak duży fragment siatkówki uległ odklejeniu). Jeśli siatkówka odkleiła się po stronie skroni, nie widzimy częścią oka bliższą nasadzie nosa.
Upośledzenie widzenia jest związane ze sposobem, w jaki siatkówka jest odżywiana. Jedną trzecią składników odżywczych dostarczają naczynia krwionośne znajdujące się na jej powierzchni. Dwie trzecie pokarmu pochodzi z naczyń przebiegających wewnątrz gałki ocznej.
Gdy siatkówka się odklei od wewnętrznej powierzchni ściany gałki, traci kontakt z naczyniami krwionośnymi, które ją odżywiają, i obumiera. To proces, którego nie da się odwrócić.



http://www.poradnikzdrowie.pl/zdrowie/oczy/odwarstwienie-sie-siatkowki-grozi-utrata-wzroku_33701.html